czwartek, 19 kwietnia 2012

Kobieta, Matka, Żona... dlaczego tak zaczynam? Ponieważ wiem, że jestem kobietą i matką i żoną... i nie zawsze te role współgrają. Do tego można by dopisać jeszcze businesswoman, gospodyni, doradca, psycholog, artysta, sportowiec, hobbystka... i tak dalej, i tak dalej... tylko jak to pogodzić mając do dyspozycji 24h /dobę i nie paść ze zmęczenia?
.

Być kobietą to nie jest wcale takie proste. Pięknie wyglądać, mieć swój styl, być  indywidualistką mającą swoje zdanie, niesamowitą, zabawną, uroczą czy z pazurem...

Bycie Matką - to też  nie lada wyzwanie, bo przecież żadna z kobiet nie brała nigdy lekcji w szkole - jak być matką, jak słuchać, jak rozwiązywać problemy wychowawcze te małe i te duże albo jak zaradzić w każdej sytuacji, jak mieć dla dziecka zawsze czas, jak być cierpliwą mimo wszystko i jak kochać ... można by tak wiele przedmiotów w tej szkole utworzyć a i tak nie byłybyśmy doskonałe, bo zawsze znajdzie się coś.. 

No a bycie Żoną? - Niby prościzna co? Wziąć ślub i kochać - Ha! Ale gdyby się tak przyjrzeć to znajdziemy cały wachlarz "szkoleń" jakie daje nam życie przez które trzeba przebrnąć i których trzeba się nauczyć, aby stworzyć związek o solidnych podstawach i przetrwać.. 

No właśnie ilu specjalistów trzeba by zebrać - aby stworzyć kobietę w dzisiejszej codzienności? Wielu !!!!!!! - i to wszystko w jednej osobie Kobiety.
Wymaga się od nas naprawdę wiele, a gdzie tu jeszcze znaleźć czas dla siebie? 

Doskonała w pracy, w domu idealna Pani domu, doskonała kochająca Matka i Żona. Błyskotliwa, inteligentna, zadbana, kochająca, zaradna i zdolna... ale wiem, że istnieje jeszcze świat wewnętrzny w każdej z nas gdzie często zadajemy sobie pytanie, czy robię dobrze?, czy tak powinnam?, albo nawet dokąd zmierzam?... czego chcę?, o czym marzę?, którędy powinnam iść, jaką wybrać z dróg?... Na pewno nie raz i niejedna z kobiet zadawała sobie pytania trudne - nie znając na nie odpowiedzi... stojąc w miejscu. 
  





Czas odpowiadać na te pytania, stawiać im czoła i BYĆ SOBĄ nie tracąc niczego... 
NO TO DO DZIEŁA!!! Zaczynamy...